21.10.11

my travel essentials


Szalik-komin i czapka na norweskie temperatury
Portfel i dokumenty ale tez długopis i tusz...
Muzykaaa muszę jeszcze odświeżyć swoja playlistę
i Wreck this journal - był ze mna podczas ostatniej podróży teraz zabieram go znowu książka, notes, kolorowanka, zabawka. "To create is to destroy" na każdej stronie znajdują się "zadania" takie jak:sew this page, tear this page out,  document your dinner, use this page as a napkin, tangue painting -eat some colorful candy and lick this page, do a really ugly drawing, bring this book in the shower with you or  hang the journal in a public place and invite people to draw here... fun no?
Keri Smith odkryłam kiedy zobaczyłam jej 100 IDEAS!!! cudo!
Enjoy your weekend!

4 comments:

  1. no kochana w porownaniu z Twoja wyprawa moja to pikus :) na pewno bedziesz miala co wspominac... enjoy i czekamy na sprawozdanie :) wysokich lotow... i d a

    ReplyDelete
  2. wysokich lotów ponad krakowską mgłą!

    ReplyDelete
  3. Haha, ten notes - cóż za pomysł! Czapka i szalik się przydają, zdecydowanie!

    ReplyDelete
  4. What a fun idea, I'd love to get my hands on this journal! Sounds like the perfect company for a long trip!


    Camila Faria

    ReplyDelete