Nie do końca o modzie, ale na pewno o stylu. Nie o wnętrzach chociaż tło nie pozostaje tutaj bez znaczenia. Backyardbilly może nie jest nowością, ale jest to jeden z tych blogów do których lubię wracać. Sfotografowane na swoich podwórkach osoby mają w sobie coś co sprawia, że nie miałabym nić przeciwko aby byli moimi sąsiadami... zza płotu.
Strona z serii: pozywka dnia codziennego:) Znam i bardzo lubie. A kto nie zna, powinien odwiedzic!
ReplyDeletefajne fotki!
ReplyDeleteprzyznam, że nie znałam tego bloga wcześniej... to tak do jag, haha.
Dlaczego chcesz mieć wyłącznie sąsiadów facetów :p ?
ReplyDeletedotko dorotko to tak z sentymentu za Patem i Matem:)
ReplyDelete