25.7.11

Poranna kawa






Source: 1, 2, 3, 4, 5
W pochmurny poniedziałkowy poranek, kawa to dla mnie obowiązek. Mocna, czarna.

3 comments:

  1. u mnie to poranny obowiązek nie tylko w pochmurny poniedziałek...
    ale musi być mleko. obowiązkowo.
    :)

    ReplyDelete
  2. Always the first thing in the morning. Caffhettiera for tree (just for me) filled with italian Lavazza. No milk, please. Just Heaven:)

    ReplyDelete
  3. Parafrazując Brajana - nie ma kawy, nie ma życia!
    Czarna, biała, z kafeterii, z kociołka, z ekspresu, na tysiąc sposobów, na samą myśl mi się humor poprawia;)

    ReplyDelete